dłonie
Dla Taty, który wiernie towarzyszył Mamie do końca.
w czułym geście splecione
obietnicą dozgonnej miłości
poczęte nowe życie
ocierały łzy radości
z gracją prowadziły w tańcu
obdarowały gwiazdami
szarmancko drzwi uchylały
niosąc siatki z zakupami
we wspólnej modlitwie
gołębim lotem sięgały nieba
spracowane dobre i silne
spełniały najskrytsze marzenia
chroniły przed chłodem zimowym
letnią porą przynosiły kwiaty
wierne do późnej Jesieni
pomagały ulżyć w cierpieniu
zaciśnięte na ciężkiej gromnicy
odprowadziły bezpiecznie
do wieczystej krainy
na Twoich dłoniach Tato
spoczęły po raz ostatni
uśmiechnięte zielone oczy
mojej kochanej Matki
autor
Donna
Dodano: 2015-06-19 23:14:16
Ten wiersz przeczytano 1798 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
waldi1 dziękuję Ci za wgląd do archiwum, za wspaniale
cieple slowa. Serdecznosci i wszystkiego co
najpiękniejsze na każdy dzień.
Godne wspaniałej córki .. podziękowanie dla Ojca taka
jest i powinna być miłość dozgonna .. Mam podobne
córki do Ciebie .. i troszczące się o nas wspaniałe
jak ty .. a resztę przemilczę ciszą ..
Dziękuję za mile komentarze i poświęcony czas.
Pozdrawiam serdecznie.
dotykasz duszy
zatrzymujesz i wzruszasz
pozdrawiam
ładne
doświadczyłaś naocznie jaka jest prawdziwa miłość...
piękna dedykacja
pozdrawiam
Bardzo wzruszył mnie Twój piękny wiersz.Pozdrawiam:)
Pozdrawiam serdecznie :-)))
piękny i wzruszający wiersz, napisany z serca dla
Taty. Pozdrawiam
Piękne, wzruszające,chwytające za serce...
piekny i wzruszający,,,,,,,,,,,,,, moj tato również
był przy mamie,,,, a ja cóż ,,pojechałam na godzinę do
domu i juz nie zdążyłam ,,, :(
pozdrawiam
Tak nie wiele trzeba by dać komuś szczęście...Piękny,
osobisty wiersz, trafia do serca. Pozdrawiam.
To piękne, mieć kogoś do samego końca.
Danusiu, zatrzymałaś mnie swoim wierszem.W
dzisiejszych czasach takie zachowania wydaja się
archaistyczne ale dla mnie wciąż żywe. Ukłony za
głębie przekazu.
Serdeczności dla Ciebie paa
Pozwolisz że przemilczę bardzo mnie wzruszyły słowa
,drugie tylko gratulować tak wspaniałych rodziców .
Przeżyłem to jeszcze raz czytając...
Pozdrawiam