Dłużnik...
...strach przed ciszą...
Dłużnikiem jest ten po którym zbierasz
wstyd
-budzisz ból...krwawy oddech słów...
-budzisz się i tylko oddech gwiazd zasłania
krzyku zły ślad...
Rany mroku budzą koślawy obraz dnia
- czujesz spokój...to kolejny prosty
przekleństwa krok....
byś nie był sam...a twój suchy głos nie
zdzierał ze mnie szat...
- to wieść bez treści
by pozwolić myśli biec i stać sie
złodziejem moich sekretnych słabych
chwil...
powoli odbierają mi nadzieje... powoli nie ma już nic dla mnie po tamtej stronie... kto mi powie... kto mi pomoże naprawić życie... nie potrafie dokończyć i dopełnić obietnic... zgubiłam sie... nadal kocham jednak...dobrze że jesteś ty:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.