Dmuchawce
Dmuchnął wietrzyk leciuteńko
na dmuchawca główkę białą
chciał uczesać motki waty
ogołocił prawie całą
Rozbawiony dziką psotą
świszcze chucha z całej siły
a te motki jak motyle
hen nad ziemią pofrunęły
Łapią dzieci w rączki małe
te bielusieńki kuleczki
a te wciąż się zamieniają
w latawca białe niteczki
Chociaż nie topnieją wcale
śnieżykiem dzionka letniego
i jak nazwać takie cudo
skoro radością każdego
autor
renia
Dodano: 2016-05-02 10:05:20
Ten wiersz przeczytano 1664 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Milusio.
Dmuchawce, latawce, wiatr do tego, bo bez niego
bezużytek z każdego.
Fajny wiersz:) Chyba każdy w dzieciństwie robił takie
wietrzne psikusy dmuchawcom. Uciekło ci "e" z
"bielusieńkie". Zamiast
"i jak nazwać takie cudo
skoro radością każdego"
przeczytało mi się
"można nazwać takie cudo
które radościa każdego"
Miłego wieczoru.
"dzika psota" - to lubię ;)
oczarowanie wiosną
dmuchawce się unoszą
a na chabrowym polu
baranki płyną ze wschodu
Super.Trzecia mi się ułożyła tak
łapią dzieci w rączki małe
te kuleczki bielusieńkie
a te wciąż się zamieniają
w latawcowe śmigła szybkie
Sympatyczny wiersz ale i myśl się budzi- jakie życie
ulotne...:)
"Dmuchawce, latawce, wiatr" :)
radość i zabawa i zachwyt nad przyrodą
:) bardzo ładny wiersz , czytałem go dla wnuczka ,
pozdrawiam