do Agnieszki
zycie niesie same niespodzianki
jak bardzo chcialbym skrzydla miec....
...w spaleniznie ksiezyca rak Twoich
dosiegnac...
Wrocilbym by zabrac Cie w senna jawe...
...nie martwiac sie ,ze ktos nas
osadzi...
Jak bardzo chcialbym umiec latac...
...w nieba blekicie schowalbym Twoj
urok...by nikt nie potrafil docenic jego
piekna...
...Zabralbym Twoj usmiech na bardzo daleki
spacer....
Jak bardzo chcialbym z Toba
byc...Ofiarowalby, Ci wszystko...
....co piekniejsze jest niz wszystko...co
zastepuje wszystko...
...serce chlopaka...bo to wszystko
powiedz ,ze to grosz...cos co mozna latwo miec
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.