Do Amora
Potężny, ale nierozważny boże
Szczęście wraz z bólem niesie twoja
strzała.
Grot jej me serce przebił, jakby nożem,
W jednym momencie krew we mnie zawrzała,
Lecz druga twoja strzała spudłowała,
Gosia z litości czasem do mnie dzwoni,
Pogada trochę ale na tym koniec.
Już od Petrarki, co bez wzajemności
Płonął do Laury, wiemy, żeś jest
strzelec
Niewydarzony, że brak ci celności,
Chcesz kogoś złączyć, a szkód robisz
wiele
I niezranione chodzą twoje cele,
A ten, co został przypadkiem trafiony
Kocha i czuje ból nieukojony.
Więc kocham, ale ciągle nie rozumiem,
Jak kiepski strzelec z tak niewprawną
dłonią,
Co trafić w serce kobiety nie umie
Ma prawo władać taką groźną bronią,
Przed którą żadne puklerze nie chronią.
Łuk oraz strzały miłosne w kołczanie
Lepiej łowczyni pięknej oddaj – Dianie.
jastrz
Komentarze (16)
pewnie go dopadł wirus....
hhahahhaha
sorki;)
serdecznie pozdrawiam z usmiechem:)
mistrzostwo!
antyczni wymyślacze mitów byli bystrymi obserwatorami
rzeczywistości. Świat bóstw wyobrażony na ludzkie
podobieństwo musiałbyć przez to emocjonalnie bliski,
taki swojski. Pozdrawiam.
Może miał zły dzień..
Witaj Michale:)
Chyba jakiś zezowaty ten Amor:)
Ale i zapewne tacy się zdarzają:)
Pozdrawiam:)
Roztargniony ten amorek, jakoś źle celował.
Amor - celnością nie grzeszy
zestarzał się biedak nie wierzy,
że człowiek drugiego pokocha
posmutniał, zdziadział, zaszlochał.
Widać, ze wiosna...ładny wiersz dla Gosi. No cóż serce
nie sługa...;)pozdrawiam Michale.
Amor tylko się przekomarza...
Pozdrawiam serdecznie:)
Złamać strzałę Amorkowi niech przestanie swoich
podbojów.
krzemanka ma pobożne życzenia a ten kiepski strzelec
będzie nadal robił swoją robotę jak nadejdzie maj
ojejej. Gratulację za formę wiersza Pozdrawiam
:) Popieram przekaz: już najwyższa pora rozbroić
Amora. Miłego dnia:)
Najpiękniejsze są wiersze napisane pod wpływem czy w
wyniku niespełnionej miłości. Przytoczę tu dla
przykładu „cierpienia młodego Wertera” Goethe’go.
Twój wiersz (pomijając Twoją sytuację) po prostu
zachwyca....
Bardzo lubię te Twoje wiersze poważne-niepoważne.
Wiesz co, chyba nie lubię tej Gosi, okrutna jednak
jest.
oj Amorze, Amorze celuj lepiej, nie gorzej...
No ciekawe czy Amor wezmie sobie te rade do "serca"?
Jasrz-u, Super ! Pozdro :)