Do baśni się nie dostanę
Moje co w dłoni schowam
zostanie co w ramionach zamknę
na co nie spojrzę
przepadnie na zawsze
W słonecznych nocach ukryty
zostaniesz odchodząc w nieznane
w zwykłości mej Cię nie odnajdę
do baśni się nie dostanę
autor
Anowia
Dodano: 2007-03-17 16:12:46
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.