do betlejem
do betlejem w środku nocy
za kometą która lśni
poprzez kolęd szept uroczy
śnieżnym duktem co już śpi
do betlejem w płatkach śniegu
wspominając dobre dni
powolutku bez pośpiechu
tak jak wolno płyną sny
do betlejem z nadziejami
by zrozumieć świąt przesłanie
z łzą wzruszenia z opłatkami
kolędując wybaczanie
Komentarze (4)
Wszyscy do Betlejem :-) Tyle w tym radości :-)
Przyjemny i miły w odbiorze wiersz. Wprowadziłaś nim
ciekawy świąteczny nastrój. Pozdrawiam:)
Bardzo przypadł mi do serca Twój wiersz. Każda zwrotka
choć spodziewana, jest zaskoczeniem.
pieknie nawolujesz do pojednania ,do wlasciwego
przezycia swiat Bozego Narodzenia ,to dobra okazja by
poprostu stac sie lepszym czlowiekiem