do ciebie
oczy
przesmutne
nad drzewami
z wiatru
zawieszone
jak cicho
łza po mojej skórze
dłońmi
rytm kroków wystukuję
obcy
przez uchylone drzwi
uśpione dźwięki
zasypiają
przy ścianach
ciągle
przez szybę
ręce
przez drzewa
i mgłę zieloną
do ciebie
uparcie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.