* * * DO CIEBIE * * *
Kiedy w szarościach dotyka mnie Twe
spojrzenie
Wtedy czuję w sercu, jak grzeją miłości
promienie
Przesuwają się w duszy... i moje zmysły
rozpalają
Marzenia Tęczą opromieniają, pragnienia
rozdają
* * *
Przeciera się niebo... i Słońce się z
pośród chmur wyłania
Zbliża się nieuchronna chwila Naszego
dzisiaj rozstania
Ty w nieznane się udajesz... mnie samego
pozostawiasz
Tęsknotę duszy wzbudzasz... zbolałym sercem
zaprawiasz
Lecz wiem, że tu powrócisz... i te chwile
pustki przeminą
Ponownie w mych ramionach zanurzysz się
dziewczyno
Gwiazdy Nam zamigocą... znów Księżyc się
rozpromieni
Oddamy siebie sobie... namiętności swojej
wciąż złaknieni
* * *
Ty, która po nieboskłonie zmysłami
wędrujesz
I spragnionemu spełnienia marzenia
ofiarujesz
Ty rozbudzasz emocje... gejzery odczuć
wyzwalasz
Dając z siebie tak wiele.. Ty sobą także
zniewalasz
napisany Warszawa, dnia 17.08.2007r.
Komentarze (7)
ROMANTYCZNY I ZMYSŁOWY ----------
Taki powinien być wiersz o miłosci , spełnieniu .... i
marzeniach
Pozdrawiam Kajka
Podoba mi się dobór słów i rymów. Bardzo ciepło i
zmysłowo napisany wiersz nawet jesli zbliża sie chwila
rozstania w wierszu nadal jest namiętnie i erotycznie.
W wędrówkach duszy wśród gwiazd przestworzy kolejne
drzwi dnia w sercu otworzysz. Twój wybór pada nie na
codzienne, lecz w Twym kosmosie jak woal zwiewne,
gdzie żyje szczęście w duszy nabrzmiałe, bo jest
tęczowe, więc doskonałe…I choć przystanie z
rożnych powodów, pośród podniebnych przystanków wielu,
to wiesz, że wróci na świętą zgodę w swoim podwójnym
duszy wcieleniu. A dzisiaj płynie ku promenadzie, tam
gdzie rozległe wyspy przeznaczeń…Białą
chusteczką z Twym inicjałem, pomacha czule za
krajobrazem. Lecz kiedy wróci rozpłomieniona, wtuli
radośnie w Twoje ramiona i zginie w oczach pośród
rozgłosów, strąconych splotów kwiatowych wrzosów,
zapachu róży w płatkach figlarnych…
A Ty ją z ciałem, duszą zagarniesz, szepniesz jej
jeszcze, że świt zrodziła, bo na dnie w sercu dawno
noc była…
Zamykam rozmarzone swoje oczy...Odrywam się od
otaczającej mnie codziennej,szarej
rzeczywistości...Przesuwam swoje myśli w kierunku
marzeń,które nieodmiennie ku Twojej osobie śmiało
szybują...Żebym nie wiem jak się starał,próbował
skierować je w inną stronę one uparcie zawracają tam,
gdzie Ty się znajdujesz... Z Tobą wiążą najpiękniejsze
pragnienia wędrówki po tęczowym moście...Wiem że nie
przezwyciężę ich pędui do Ciebie...Wiem też ,że
właśnie Ty wypełniasz w nich obrazy malowane
świetlistymi kolorami.....Nasze interpretacje są cudne
kochanie...
W bardzo ładny sposób opisane uczucia.Romantyczny
wiersz ,dobrze się go czyta:)
nie dzwon do mnie gdy cos potrzebujesz bo mnie swymi
słowami denerwujesz, swoje powiedziala, zeznania
podpisalam a dalej czekaj co sie stanie zakonczone
twe bajerowanie. słowa znane oklepane
...piekny wiersz,piekne uczucie,piekne
slowa..wciagnela mnie jego romantyczna tresc...:)