Do Ciebie
Mogę powiedzieć wszystko
Co tylko chcesz usłyszeć
Z uśmiechem numer pięć
Na wymalowanych ustach
Mogę pogrozić ci
Świetnie zakończonym paluszkiem
Tupnąć stópką odzianą
W delikatny pantofelek
Mogę patrzeć na ciebie
Jak na zjawisko
Niemalże nadprzyrodzone
Mogę wydawać z siebie ochy i achy
Mogę spełniać Twoje fantazje
Ze zrozumieniem kiwać głową
Mogę słuchać gdy mówisz
Z szeroko otwartymi oczami
Po to, żeby zaraz je zamknąć
Rozkosznie, tak jak lubisz
Mogę unosić się w twoich dłoniach
Rozpływać w pocałunkach
…
Nawet,gdy w środku płaczę
Komentarze (6)
Czy to miłość ? Chyba nie, bo co to za miłość gdy
zmuszasz się. Pozdrawiam
Może czas to zakończyć? Pozdrawiam:)
No wlasnie czy takie partnerstwo ma szanse
przetrwania? Watpie. Pozdrawiam
Smutna rzeczywistość niedobranego związku. Pozdrawiam
nie mów wyłącznie tych słów
co się podobać mogą
a tylko mów co myślisz
i wtedy będziesz sobą:)))
pozdrawiam pięknie:)))
Ciekawy tekst. Myślę, że w życiu zdarzają się takie
związki, w których jedna strona (a nawet dwie)
gra, ale nie widzę przed nimi przyszłości. Miłego
dnia.