Do Ciebie Ojcze Święty
Dlan Naszego Ojca, Pasterza wszystkich zagubionych, Poprostu dla Jana Pawła II
Jakże trudno ukryć łzy
Gdy odchodzi z tego świata
Osoba o tak Wielkiej duszy i
sercu.....................
Zwracam się do Ciebie Ojcze
Któryś pogrążony jest w bólu
Jednak szczęśliwy............
Wniosłeś w nasze życie
W cały świat
Tyle dobrego, tyle szczęścia
Nikogo nie zawiodłeś
Każdego kochasz i kochać bedziesz
Tak jak i my kochamy Ciebie
A teraz leżysz na łożu śmierci
Jednak z uśmiechem na twarzy
I czekasz, aż Piotrowe Bramy Niebios
Staną otworem
Abyś mógł tam wejść
I zostać na wieki
Jaki będzie Świat gdy odejdziesz
Gdy opuścisz Ziemie
I znajdziesz się u boku Boga
Kto nas poprowadzi przez życie
Kto pocieszy gdy łzy
Rzęśiste spłyną po twarzy
Byłeś i jesteś dla nas
Oparciem i podporą
Za to wszystko Cię KOCHAMY...........
Pzwólmy mu ulżyć w cierpieniu
Pozwólmy mu odejść
Módlmy się o szczęśliwe
Przejście przez Bramy
Niebios............
Jednak łzy bólu i cierpienia po Tobie Ojcze
nieprzestaną spływać
Po twarzach wiernych
Każda kropla oznacza
Jak berdzo Cię Kochamy
Jak bardzo tęsknimy
A krople łez przerodzą się w Ocean
Jednak Ty będziesz na zawsze
W naszych sercach
Na zawsze w Naszym Życiu
.........:::Pisane Sercem i Duszą:::.........='(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.