do Ciszy ...
Ciszo ...
ty bezludna i zapomniana
Ukojenie dajesz Mi
dzisiejszej nocy ...
Zabierasz sumienie
bezwzględności i spokoju
Zabierasz kolejną osobę ...
kochaną mi przez tyle lat ...
Zabierasz mnie -
niezrozumiałą i nieuchwytną ...
niekochaną ...
* * * *
Ale kiedyś zemsty nadejdzie pora
oddam Ci wszystko
A ty oddasz mi
moich dawnych kochanych
czyste sumienie
i miłość
tych krótkich cichych dni ...
* * * *
Daj mi prosze poczuć
smak odwagi i nicości
Daj mi prosze poczuć
smak śmierci i bojaźni
* * * *
Bo gdy nadejdzie mój czas
nie zdążę zrozumieć
mojego śmiertelnego istnienia ...
Komentarze (1)
W ciszy można popatrzeć w swą duszę, odszukać w
pamięci to co było, a także zebrać myśli.
Wymowny wiersz!
Gratuluję!