Do Czytelnika
Ponownie tonę w morzu słów kreślonych
skrycie na kartkach.
Tylko one akceptują mnie takim jakim
jestem.
Bez oceny.
Bez pytań.
Przyjaciół w słowach poszukuję usilnie,
bo tylko one w swych szatach odnoszą
idealnie
moje ego.
Bez żadnej sztuczności.
Tylko ja i moje słowa... Te milczące...
Które potem w rękach twych skacządo
oczu,
by w umyśle twym zarysować pryzmat mnie.
Sądzisz, że poznajesz mnie?
Nie do końca-ty, który pragniesz przeniknąć
mnie!
W ostatniej chwili umknę ci-
nierozpoznany...
I nawet literat doskonały nie osiągnie
tego,
czego nie umiem i ja...
Bo słowami określam tylko fragment
uczuć.
Prawda zawsze pozostaje w nas.
Prawda we mnie tkwi nieprzenikniona!
Ból- nawet ten opisany- pozostanie we mnie
bólem wyrazistym.
Szczęście będzie zawsze słodsze w smaku!
Dla każdego z nas w indywidualiźmie
swym...
Więc nie mów mi nigdy- gdy czytasz mnie,
że pojmujesz mnie...
Że rozumiesz co czuję.
Bo po prostu skłamiesz.
Dlatego tylko brataj się ze mną,
gdy czujesz to samo...
Komentarze (6)
Piękny realistyczny wiersz. Pozdrawiam (+)
Tak też można, jestem z tobą.
teraz borykasz się z samotnością, i to prawda, że tak
jest, ale zapewne się zmieni, ciekawy wiersz,
pozdrawiam ciepło :)
każdy z nas indywidualnie przezywa ból samotność i
radość , słowa nie są w stanie oddać tego co czujemy ,
polowa emocji i tak jest nieodkryta ,inaczej byłby to
ekshibicjonizm czytając wiersz nie chcemy poznać ale
niekiedy identyfikować się ze słowami wiersza ... taki
jest chyba zamysł poezji ..trafiać do czytelnika :)
Czytałam parę razy...i bratać mogę się z Tobą. Myśle,
że niektórzy z nas w swoim życiu trafiają na tą jedyną
osobę, o której można powiedzieć, że nas rozumie.
Wierzę, że tak jest!
wiersz prawdę mówi współistnienie na zrozumieniu
polega a zagadka dusz zarumienia się i wznosi w
nieprzewidywalnym wymiarze Dobry+ w wypowiedzi