Do Doroty
W ciągu zdarzeń jestem jak pył
Rozwiany przez wiatr co czasem się zwie,
Jak pijawka chwytam się chwil
Co w mych wspomnieniach chowają się,
To co już było,daje mi znak,
że to nie sen co wokół mnie
Istnieje więc,kocham i wiem
Że znów do Mnie przyjdziesz
I będę żył.
Bo Ty mą ostoją,pewnikiem mym,
Ty tą co wybrałem
Dla tych z Tobą spędzonych
Boskich chwil.
autor
Ahab
Dodano: 2007-11-07 09:38:05
Ten wiersz przeczytano 408 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wiersz zasluguje na to by zatrzymac sie przy
nim.Ladnie trzymasz rytm i rymy.Pozdrawiam.