Do faceta bez oświetlenia...
Gdzie masz lampkę durny głupku,
chronić ciebie ma od biedy.
Zginiesz na najbliższym słupku,
i nie będziesz wiedział kiedy.
Pora byś tę myśl rozważył.
zastanowił też nad czynem.
Bo jeżeli coś się zdarzy,
to zalejesz się krwi płynem.
Lampka z przodu musi świecić,
z tyłu też niech światło błyszczy.
Ujrzy ciebie ktoś z naprzeciw,
zdrowia swego też nie zniszczysz.
I nie będziesz durnym głupkiem,
życie wiodąc ku rozpaczy.
Bo nie zderzysz się ze słupkiem,
ciebie także ktoś zobaczy.
Komentarze (6)
Kamizelkę dodałabym do tego światełka.
No i jeszcze zostawię punkt.
I dobrze mu tak (temu na rowerze)
a szczerze =
tylko patrzę i zadziwiłam od razu
bo widzę że znasz też mądrych głupków
Tadziu cieszy mnie że pomimo naszych odmienności w
postrzeganiu przyszłości kraju uważasz mnie za kolegę.
Ja taż nie mam Ci nic do zarzucenia, ot po prosty ktoś
kiedyś nas tak ukształtował i tak zostało a inni z
tego ciągną profity. Trochę mnie martwi Twoja
zapalczywość ale nic na to nie poradzę. Wyszło fajnie
gładko. No może troszkę za ostro ale Ty widzę kochasz
ostre przyprawy. Do czego się mogą jeszcze przyczepić?
Chyba tylko do kasowania minusów. Minus i minus daje w
efekcie plus. Podobnie jest z durnym głupkiem. Trzymaj
się kolego pozdrawiam:))))
Gminny doprowadził mnie swoimi uwagami do takiego
stanu, że aż mi się zapaliła czerwona lampka
ostrzegawcza.I zrozumiałem że to ja jestem głupek a
nie on(on jest moim kolegą), bo wiersz był jeszcze
głupszy niż ja.To go poprawiłem(ten wiersz).Czy na
lepszy nie wiem, czekam na opinię.
Widzę że i z mojej skromnej osoby czerpałeś
inspiracje. Masz plusa za pomysł chociaż rymy nie do
końca wybitne i miejscami troszkę zgrzyta. (Nie
zarzuci nikt ci winy)
Jak się można nie zderzyć ze słupkiem kiedyś. Troszkę
nielogiczne. Liczę na to że po wyborach wrócisz szybko
do wesołych wierszy i wysokiego poziomu.
Pozdrawiam:)))))
trochę się uśmiechnęłam, ale masz absolutną rację-
brak oświetlenia poczas małej widoczności to narażanie
się na śmierć.