Do Gabriela...
słodki śpiew twój, cichy śpiew...
wabi barwą, niesie łzy...
złóż me ciało pośród drzew,
tam...tam gdzie rosną bzy...
łzawy wzrok twój, krwawy wzrok...
woła ciepłem, niesie zrozumienie...
chroń mnie gdy umilknie krok,
tej...tej co wokół rodzi cienie...
mocne skrzydła twe, białe skrzydła...
koją wiatrem, niosą dusze...
unieś mnie aniele rodząc malowidła,
tam...tam w ciemności, gdzie zasnąć
muszę...
autor
Night Guardian
Dodano: 2006-05-21 08:24:14
Ten wiersz przeczytano 1251 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.