Do Gabrieli… kto chce,...
Do czytających, proszę o zapoznanie się z poprzednim tekstem: Lekcja… tylko dla Panów! Wymiana doświadczeń ;)
Bardzo mnie to cieszy, Gabrielo kochana,
żeś pojęła… co znaczy łapać za
kolana,
rady tutaj dajesz, tym młodym samiczkom
co to jeszcze nie wiedzą - co gniazdkiem,
co wtyczką.
Trafnie tu celujesz, że oko –
ofertą,
jak lekko zamknięte staje się kopertą
a w kopercie - listy… i to jest
początek,
nić to jest subtelna, można stracić
wątek.
A do tego uśmiech… zgadzam się tu z
Tobą,
gdybym się nie zgodził, nie byłbym sobą,
mówisz też o smakach… Dobra - w nich
gustuje…
słowa takie słysząc… serce się
raduje.
Słówko o mijaniu raczyłaś też wrzucić,
przy pytaniu o drogę - frantowi
podrzucić,
niebywałą rzeczą - modulacja
głosem…
jeśli to uczynią - mogą pójść za ciosem!
Gach, Gabrielo, - powiadasz - na wody
wrażliwy,
znów Ci rację przyznam… nie żebym był
tkliwy
ale… prawdę mówisz - do młodych
dzierlatek,
więc nie będę przeczył, niech łykną
opłatek.
Dobrze, że na koniec, wstrzymujesz im
finał,
z czasem dojdą, co znaczy…
kordelas… puginał!
Przepraszam cię Gabrielo… mimo
szczerych chęci
spóźnionym… iść muszę… nie mam
już pamięci.
...szczegół ten przegapisz… możesz zostać rurą 11:23 Warszawa, 2 lipca 2010 roku
Komentarze (13)
lonsdaleit dodaję Ciebie do ulubionych:))))
jakem rura, mam nadzieję, ze jeszcze nie rursko hahaha
No i musi być koniecznie uziemienie w gniazdku ...
hehehe :)
Podoba mi się taka "wojna" na słowa pozdro
Podoba mi się samo zachowanie uczestników
zabawy,(ważne, że wiersz wywoła jakieś emocje - w tym
przypadku od uśmieszku po szczery śmiech) a i jej
"kibiców". Czyż nie jest to pomimo wszystko PRZYJAZNY
BEJ? - Kochani, nie każdy rodzi się poetą. Wiedza
nabyta kiedyś tam przed laty jedynie echem pobrzmiewa
w głowie. Na naukę reguł rządzących się Poezją
zwyczajnie nie mamy czasu (większość). Bawmy się, więc
słowem pisanym panie panowie (- oczywiście wszyscy,
którzy nie marzą o konkursach) i niech nam to wyjdzie
na zdrowie. Pozdrawiam
Bardzo wesoła i udana polemika.Fajny wiersz uśmiałam
się.Pozdrawiam serdecznie
podoba mi się ta Wasza wesoła konwersacja...:)
Jako, że z elektryką pokrewny :)..gniazdko i wtyczka -
śmiech :).. M.
Super, po prostu super. Extra się czyta i wciąga
czytelnika:))
aj, ślicznie się czyta, piękne rymy;D
Autorze. Doskonały literacki pojedynek, między Tobą a
Gabrielą. Oboje jesteście w świetnej formie a i
czytelnik może się sporo od Was nauczyć. Serdecznie
pozdrawiam.
Drogi miły Panie i mnie odpowiada wielec nie
dwuznaczna, dobra Twoja rada lecz mężczyźni wszak
wrażliwy słuch mają i we wnyki kobiet szybciutką
wpadają :) Pozdrawiam rozpromieniona .
:-) aż się łezka w oku kręci ze śmiechu oczywiście :-)
no to sobie porymowaliście, ku naszej (czytelników)
uciesze, ciekawa jestem czy będą następne poradniki
jak postępować mają damy i chłopczyki ;-)
Bez tych samiczek i dla mnie o.k