Do Jutra
do jutra
do jutra odlecą szare ptaki
barwnej rzeczywistości wczoraj
jutro się we wczoraj zamieni
i nie będzie przyszłości
żyj szarym dniem dzisiejszym
brunatnym, jesiennym już liściem
budź sie i wpatruj w zmącone niebo
płaczącego anioła stróżą
na pokaz uśmiech ust czerwonych miej
gorycz słów przyjmuj spokojnie
myśli zmącone ukołysz
i żyj pozorancie
a w duszy niech gra melodia
płaczu
jęku
bólu
człowieka który nie wie jak kochać
człowieka
istoty
tworu niepewnego
zbłąkanego
Rozmawiaj głośno
śmiej sie
baw i tańcz
złamany w środku
skrzywdzony
zagubiony
stulony w kącie dnia wczorajszego
Komentarze (1)
Każdy ma w życiu gorsze okresy, wtedy warto żyć
nadzieją,że znowu będzie lepiej, chociaż na jakiś
czas...