DO MŁODYCH
Mój poprzedni wiersz nie był zbyt mądry, dlatego musiał znikńąć.
Młodzież ma swoje prawa
i słusznie.
Życie to dla nich zabawa,
lecz różnie
ich młode serca traktują
sprawy.
Zakochani-szczęśliwie się czują
gdy odwzajemniany
jest ich związek.
Pragną by upojenia posążek
nigdy się nie zmieniał.
Lecz rzeczywistość losu
chodzi
na różny sposób
i młodzi,
przeżywają bolesne rozterki
gdy miłość,
zamienia się w koszmar wielki.
Ogarnia ich złość,
chęć zrewanżowania
gdy im życie nogi
podstawia.
Ten Jedyny i ta Jedyna,
rozstają się,
lecz życie sie dopiero zaczyna
z każdym kolejnym dniem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.