do młodych
nie o umoralniania was mi tu chodzi
lecz póki jesteście odważni i młodzi
szukajcie prawdy i dróg nieodkrytych
poprzez serce drugiego człowieka
zajrzyjcie w głąb duszy bez słowa amen
choć słuchacie czytacie na co dzień
legend i mitów o Stwórcy o Panu
czasem mgłą widzicie swą przyszłość
nowe cele stawiajcie wy młodzi
nie zadepczcie ołtarzy przeszłości
one żywe i krwawe od wieków
poszukajcie w tej krwi i udręce
swej radości codziennej tak pięknej
młodość wiele ma racji i prawd
choć ta jedne ucieka wam czasem
kiedyś każdy z was stanie przed Bogiem
z napisem na ustach amen
Komentarze (5)
...jak to w piosence jednej...każde pokolenie ma
własny świat i własne problemy...byle z rozsądkiem i
właściwie do życia. Amen.
Ja jednak wolę wersję Asnyka;) Pozdrawiam ciepło.
"Nie ma złej młodzieży, są tylko źli wychowawcy"- A.
Makarenko
A tych dobrych głos rozchodzi się często zbyt
cicho....Gratuluje wiersza!
Coś się zmienia, tworzy się nowa historia, ale to nie
młodzież winna, piękne słowa, pozdrawiam:)
Piękne słowa do młodzieży, tylko czy posłuchają?