do niczego się nie nadaję
Kolejne rozczarowanie... utwierdza mnie .
do niczego się nie nadaję
nie potrafię przytulić tak by
pozostał zapach
pocałunki mają smak
rozmazanej czułości
słowa ulatują bezszelestnie
uczucia obdarowane
nic nie znaczą
postać moja znika bezpowrotnie
do niczego się nie nadaję
kochać nie potrafię
kochana być nie potrafię
cóż mi w tym życiu pozostaje
przechodzić obok
Komentarze (2)
Może i Polką, ale z dużej litery ;)))
W wierszu świetnie oddajesz polską cechę narodową.A że
my najlepiej narzekamy to kazdy wie.Jesteś po prostu
prawdziwa polką.