Do nieba bram
Dzień obumiera,
łzy zamarzają na policzku
to niebo
otworzyło dla ciebie
swe wrota.
Zostawiasz mnie,
oddalasz się,
widzę twą twarz
jakby przez mgłę,
całą sobą
tęsknię,
myślę,
żałuję.
Za późno,
by przywrócić ciało do życia.
Jesteś za bramą,
wrota się zamykają,
za mgłą
postać zanika,
A ja wciąż powtarzam:
tęsknię,
myślę,
żałuję...
Spieszmy się kochać ludzi...
autor
sisy89
Dodano: 2011-06-19 20:48:10
Ten wiersz przeczytano 1632 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
Brak mi slów....
molica
anna
Dziękuję za odwiedziny :)
poruszające słowa.
Witam,
bardzo smutne wersy.
Nie bagatelizując uczuć wiem, że nie łatwo jest o
uczuciach takich pisać.
Pozdrwiam serdecznie./+/
Sotek
Ja także dziękuję za odwiedziny przy moich starych
wierszach.
Co do treści - tak to jest, często doceniamy druga
osobę, gdy wiemy, że już jej nie zobaczymy...
Smutna rzeczywistość. Często tak jest, że zdajemy
sobie sprawę o wartości drugiego człowieka kiedy go
utracimy.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam i dziękuję za wgląd do mojego archiwum z
rymowankami, bo raczej do miana wierszy im daleko i
tym samym miło i czytać Twoje wiersze:)
Marek
Ślicznie dziękuję Mgiełko :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wzruszajacy przekaz, pieknych wersow. Pozdrawiam
Joasiu :)
wolnyduch
mojeszkice
Dziękuję za zajrzenie do tego starego wiersza, za
refleksje :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Śpieszmy się bo potem moze byc za późno i zostanie
tylko: tęsknię, myślę, żałuję. Pozdrawiam Sisy
serdecznie.
Tak, to prawda, śpieszmy się...
życie jest ulotne, bardzo, a w listopadzie jeszcze
bardziej to odczuwamy, choć nie tylko, no i Święta,
gdy kiedyś nie było pustych miejsc przy stole:(
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję za poruszenie... :)
poruszona smutnym wierszem
pozdrawiam serdecznie
Elena Bo, Halina53 - dziękuję za wgląd i komentarz,
pozdrawiam serdecznie :)
Piorónek zbójnicki - miło mi, bardzo!
Dziękuję za ten komentarz :)
Pozdrowienia!