Do Niego
hm dla nieszczęsliwych
Śmierć hm nie boli
Śmierć ona ratuje
Błogi stan spełnienia
Dziś umarła moja dusza
Dusza,dusza,dusza miłośc ja
Kocham Cię a Ty mnie?Nie?!
Więc umieram,umieram,umieram
Tracę grunt czyli Ciebie boli
Jesteś...nie
Byłeś ...może
Będziesz?!
Kocham ,kocham,kocham
Wyciągam do Ciebie ręce
Nie to nie Ty
To te lustro
Rozbije je o moja bezradnośc
Nie lubie luster,one kłamia
Umieram...nie umieram ...tak
...bez Ciebie...
Śmierć sen
Tak chcę snu!
Dlaczego?Bo będziesz przy mnie
Śmiercią będzie pobudka
Więc błagam nie budzcie mnie z mojej
śmierci
Kocham, śnie ,umieram
Czuję rozkosz śmierci
Błogi stan upojenia miłością śmierci
Smierc sen to przyjaciółka mojej
miłości
Pozwala mi wierzyc ,wierzyć ,wierzyć
kochać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.