Do Ostatniej Symfonii
Zjedz mnie do najdrobniejszej ufności
naznacz śmiertelny instrument
rozgrzanymi palcami
pianisty piekieł
kochaj do ostatniej symfonii
chwała światu za wirtuozerię
niebiańskich zmysłów.
autor
Kerrey
Dodano: 2009-02-10 15:48:16
Ten wiersz przeczytano 516 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Głęboki pokłon. Szacun. Pięknie erotyczne.
Udał Ci się świetnie.
Niebiańsko i...erotycznie.
bardzo zmysłowo, wpawa w zadumę...
Krotko nie mniej ciekawie, instrumentalna gra na
zmyslach. Co do Twojego komentarza to raczej nie na
miejscu, Nieprawda jest, ze nie chcesz urazac.
Sformulowanie "bleblanie" nie zalicza sie do ladnej
formy komentowania. Nie oczekuje pochwal, ale tez nie
lubie brzydkich, naruszajacych regulamin
okreslen.Pozdrawiam,
Nikt nie jest doskonały a czy źle czy dobrze każdy
niech oceni po cichu panie idealny...
Pozdrawiam
Pani która pisze z błędami
Niezwykła muzyka, ładnie operujesz słowem, kreujesz
niebanalne obrazy. Pozdrawiam;)
piękny.. ma drugie dno+ kochaj do ostatniej symfonii
i graj. graj do ostatniej symfonii. będę w
dziesiątym niebie.
Pięknie napisane + pozostawiam
zabawa słowem.. wyszukanym... aby był inny... a czasem
minimalne... skromne .. trafia mocniej i głębiej ;-}
Niebanalny wiersz, uruchamia wyobraznie i zmysly.
brawo
...interesująco grasz na zmysłach i ciekawie prosisz o
miłość, podoba mi się!