Do późnej jesieni
razem
od młodych lat
do jesieni
złotej
każdy dzień uskrzydla
nie wolno się zamykać
na piękno miłości
i słowo kocham
jesteś moim światem
jak dwie splecione dłonie
na całe życie
w słonecznym deszczu
z kropelek kryształków
tęcza powstaje
ona nas otacza
i urzeka barwami
pamiętam
wypowiedziałaś
tak
patrząc w oczy z ufnością dziecka
do dziś obrączki lśnią
z wygrawerowaną datą
o miłość trzeba dbać
gdy ziarnko rzucisz
na żyzną glebę
wyda zdrowy plon
a z niego
zawsze jest smaczny chleb
Autor Waldi
Komentarze (29)
Przyjacielu święte słowa o Miłość trzeba dbać,
pozdrawiam :)
Pełen ciepła wiersz, idealny na te chłodne dni :)
Pozdrawiam Cię serdecznie +++
P.S. Wróciłam żeby dodać to zdanie...
Pozdrawiam.
Witaj,
to bardzo urocze podsumowanie...
Z pozdrowieniami.
podoba mi się :)+ pozdrawiam :)
Bo miłość jak kwiat.Nie podlewasz usycha.Pozdrawiam.
Ladnie napisales, Waldi.
Pozdrawiam:)
po owocach nas ocenią... słusznie prawisz.
:)*witaj
Wato Waldi czytac twoje wiersze - poety nauczonego
przez życie - niloniecznie na błędach. Widać z nch, ze
sila miłości jest ogromna.
Moc serdeczności:)
Waldi, masz rację,
ja miłość porównuję do ogniska, nie dołożysz drewienek
zgaśnie,
dobrej nocy
dobranoc wszystkim i dziękuję za wizytę ...
ostatnia strofa to poetycka perełka. serdeczności
Waldi :)
ostatnia strofa to poetycka perełka. serdeczności
Waldi :)
Ładnie o miłości.