Do prostego wyborcy
Dotąd wyborco byłeś zerem,
Ot, co najwyżej, jednym głosem,
A dzisiaj mamy chęci szczere,
Żeby się zająć twoim losem.
Ty, okradany tak zbójecko
Jesteś przedmiotem troski, z której
Masz 500+ na każde dziecko,
Trzynastą też emeryturę.
Ty, co kłopoty z prawem miałeś
Dzisiaj możemy ulżyć ci my:
Wyrok każdego trybunału
Demokratycznie podważymy.
Jeśli przypadkiem jesteś chory,
Terapia wlecze się latami,
To dla przykładu tak: doktory
Znajdą się wkrótce za kratkami.
Jeśliś bezdomny, w swoim kraju
Pod mostem gdzieś nocujesz z musu,
Wiedz, że ci, którzy domy mają
Dostaną domiar od luksusu.
Kupcze, który handlujesz stale
Złomem z śmietników wygrzebanym.
VAT obniżymy na metale
(Przynajmniej mamy takie plany).
Dziś dla poprawy twego losu
Pracują speców rzesze całe.
Ty w żadnej sprawie nie masz głosu,
Bo głos swój przecież nam oddałeś.
Komentarze (24)
Jestem za.
Pozdrawiam:)
Najlepsza jest puenta... miłego dnia Michale;)
ciekawe spojrzenie (jeszcze się taki nie narodził co
by wszystkim dogodził)
W TVP mowią, że jest super.....
Oj, prawda...najprawdziwsza prawda....
a ostatnim zdaniem trafione w sam środeczek...
Miłego Dnia!
Lubię satyrę- ale to jest ciekawe co piszesz
Pozdrawiam
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobre!
A w moim telewizorze mówią, że jest tak dobrze...
:)