Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do strachliwych świat należy

sen, a w nim oczy, usta i okno
(ciężki obraz, pożyczony na wieczne oddanie
z książki nieznanego autora)

utknąłem w muzeum przestrzeni publicznej
pomiędzy takimi eksponatami
jak kosze na śmieci, ławki
zabytkowe krawężniki i gazowe latarnie
nie wiem, jak się wydostać

drzwi na których wywieszka
czerwonymi literami dość groźnie głosi
wstęp wyłącznie dla nieupoważnionych
- ciągle zamknięte

jetem niczym sejf mieszczący sobie
worki kurzu, manuskrypty pomylonych prorokiń
lekarstwa na porost słów
(szczypta wystarczy, by ze zwykłego nie
wyrosła legenda)

jedynie ty znasz szyfr
bój się otworzyć, proszę
łyżeczka zbyt silnego światła
- i wszystko poza kurzem się rozpadnie

tylko on jest wieczny
to ziemia, z której wyrasta nudna, biała plansza
drzewo nie rodzące owoców
to mit, z którego nie warto się budzić

Dodano: 2018-06-03 16:07:38
Ten wiersz przeczytano 3138 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Toniczny Klimat Romantyczny Tematyka Dla dzieci Okazje Dzień Babci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (9)

AMOR1988 AMOR1988

Tak to bywa z tym światem :)

cii_sza cii_sza

uciekaj, uciekaj
pozwól otworzyć sejf i nie bój się, uciekaj!

w tym miejscu nie ma prawdziwego zycia, tak tylko się
wydaje. To wszystko namiastka, muzeum, sejf. Uciekaj
peelu. Swietny wiersz!

wwkŻ wwkŻ

Bardzo ciekawe.
Skojarzyło mi się z filozofią totalizmu (opracowaną
przez dr Jana Pająka)
Wg niej materia którą obserwujemy i doświadczamy ma
swój wymiar przeciwny- przeciwmaterię, i że ten
przeciwny charakteryzuje się tym, że jego materia jest
inteligentna (że każdy jej atom jest działającym
nośnikiem i przewodnikiem informacji i że wszystkie
razem składają się w jeden wielki
organizm/mózg/komputer) - że ten mózg dąży do tego,
żeby swoją materię (moc) rozdzielać dla pomniejszych
ośrodków decyzyjnych/ podprogramów(ludzi) - jednak pod
warunkiem, że nasze indywidualne ośrodki nie będą
kolidowały z założeniami ośrodka centralnego (że nie
będziemy próbowali żywej materii niszczyć).
Nasza,'twarda' materia jest głupia (nieożywiona)- jest
negatywnym obiciem właściwej (coś jakby nasze 'życie'
było tylko wersją demo - symulacją która ma na celu
sprawdzić, czy można bezpiecznie powierzyć nam ciało z
'naprawdę
żywej' materii i bezterminowo.

krzemanka krzemanka

Ciekawie. Z trzynastego wersu uciekło "s" i "w".
Miłego wieczoru:)

anula-2 anula-2

Próbuje Florku wejrzeć do Ciebie, do środka,
nie potrafię, albo się dobrze kamuflujesz słowami,
albo masz swój indywidualny styl pisania, który
jest nie do podrobienia.
Pozdrawiam Florku, a lekarstwo na porost słów
kupuję w ciemno powiedz za ile?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »