Do wiosny
Wiosno, ty dzisiaj pachniesz zbyt mokrym
psem!
Gdy wieprze dają korony wirusom,
to o tym świecie zapomnieć mi się chce.
Łąki w świergocie i las tak się smucą...
Z wiatrem przez pola niepokój rozsiany,
krok po ścieżynach niepewny, niczym w
mgłach,
a to gonitwa myśli za myślą starganą,
w szarpaniu wyścig, mieszanka dobra,
zła…
Wiosno, co z tobą? Zły urok przepędzaj!
Odczyniaj klątwy, bo jak nie ty, to
kto?!
Komu powierzyć wyciąganie z nędzy,
człowieczych obaw, wielkich prawie jak
smok.
Wiosno, obudź się, obudź! Na miły Bóg!
Czy ci kto jabłko zatrute darował?
Zawsze służyłaś, z darami aż do nóg,
pod progi domów... byłaś pełna zdrowia…
Komentarze (39)
Bardzo życiowe to.
Przedstawiony obraz nietypowej wiosny opisany w
wierszu napawa smutkiem :( Nie widzę w niej zmian, za
to w ludzkich zachowaniach nastało wielkie poruszenie,
na ich twarzach widać niepewność i zagubienie.
Miłego dnia.
Wiosna inna niż wszystkie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tej wiosny różne emocje nami targają. Wiersz na wielki
plus.
Miłego dnia
Dzisiaj wiosna pod ogromną presją a ona niewinna i nie
wie o co chodzi bo zawsze tyle życia razem z nią
jednak w tym roku coś jej się na butach nieświadomie
naniosło
Ciekawie.
Dzięki za życzenia Marcepani i pozdrawiam serdecznie
:)
Piękne, emocjonalne strofy. :)
Pozdrawiam serdecznie Marcepani:)
Nie wiosny to wina, iż aura ponura świat w całun
spowiła.
Pozdrawiam.
Kto by to pomyślał, że tak to tej wiosny będzie...
Piękny wiersz. :-)
Pozdrawiam
Wiersz jest bardzo piękny ...
Zawiodła nas w tym roku, mimo że piękna jak zawsze...
Pozdrawiam :)
Wiosna jest już wystrojona,
na szczęście ma w kwiatach korony, nie tylko wirusowe,
ale ponoć
najgorsza faza przed nami, jednak zieleń i piękno
kwiatów cieszą, można też już chodzić /przy
zachowanych środkach ostrożności/ do parków i
lasów/nie zagrożonych suszą/.
Oby nigdy więcej takich wiosen nie było, oby wszystko
wróciło do stanu sprzed epidemii, choć obawiam się, że
długa droga niestety przed nami :(
Dobry wiersz na aktualny temat.
Pozdrawiam marce.
I się porobiło.Ale mimo korony ona nic sobie nie
robi.Rzuca kwieciem wokoło, przed szpitalem i szkołą.