Do Żony
Gdzie jesteś moja miła
gdzie miłość żeś zgubiła,
w jakim świecie dziś żyjesz
jakim wartościom hołdujesz?
Czy w sercu Twoim miła
prawdziwa miłość zagościła,
czy jest gorącym płomieniem
do wspólnego szczęścia dążeniem?
Pod pozorem miłości
dopuszczasz się zazdrości,
i w destrukcyjnej podejrzliwości
masz w oczach płomienie podłości.
Czy dziś przychodzi mi przegrać
i ludzkiej podłości poddać?
Nie, niech miłość zwycięża,
nie zrezygnuję z jej oręża!
Miłość wszystkiego jest warta
pamięć o niej nigdy nie zatarta,
jest taka człowieka wartość
jak wielką ma w sercu miłość.
Do serc was wszystkich dziś wołam,
okowy zazdrości każdy z was łam!
W sercach każdego niech gości
miłość i przyjaźń, najwyższe życia
wartości!
* * *
" ... mam głupcze wielkie serce, które każdemu dam. Nawet temu, co kiedyś mówił - ja wszystko mam. I wiesz, jest takie miłości pełne i duże, bo nigdy nikczemności ani zazdrości w sobie nie gościło, i może mnożyć wciąż, bezinteresowną miłość. Więc nie pusz się, że jesteś ktoś, i masz wiele. Bo jeśli nie masz serca, to masz niestety niewiele". Łucja z Serwisu Autorów Wierszy Wiersze.bej.pl
Komentarze (1)
Niestety, dziś wielu ludzi wyznaje zupełnie coś innego
niż " Miej serce i patrzaj w serce"... Smutne to, a
jednak prawdziwe. Zaś zazdrość, oczywiście ta
niezdrowa, zaborcza zazdrość niejednemu już zniszczyła
życie...