Do życia
Jeśli kto smutny, przygięty, strapiony
z dziurą ukrytą, z widocznym zezem,
lub całkiem zdrowy, lecz oślepiony
światem doczesnym, zapomniał o niebie,
- Jam Tu dla wszystkich –
powstałem!
Jeśli kto szczęścia dogonić pragnie
i w maratonie odwiecznie goni
peleton pędzi, a on bezradnie
ociera tylko pot ze swej skroni,
- Jam tu dla takich – powstałem!
Jeśli kto miłość znajduje, gubi,
a potem supła nici przerwane,
niechaj nie wątpi, że życia nie lubi,
to tylko myśli zgubne, stargane,
- Jam tu do życia – powstałem!
Komentarze (9)
bardzo dużo nadziei w twoim wierszu, wystarczy dla
wszystkich, ładnie napisane
Bardzo ciekawy, mądry i refleksyjny wiersz.
Ponoć recepty na życie są tylko kuracje
szwankują-pozdrawiam!
zgrabnie i optymistycznie :)
"niechaj nie wątpi, że życia nie lubi,
to tylko myśli zgubne, stargane,
- Jam tu do życia – powstałem!" do mnie ten
kawałek przemawia najbardziej, abstrahując od wiary,
daje nadzieję;)
"lecz oślepiony
światem doczesnym, zapomniał o niebie,
- Jam Tu dla wszystkich – powstałem!" ten
fragment najbardziej mi się podoba.
Wiersz refleksyjny. Często tylko wiara pozostaje by
mieć nadzieję.
Ciepło i z pomysłem . Pozdrawiam
Wszyscy gonimy szczęście - zażarcie i zawzięcie.