Dobijmy targu, Boże

Podoba mi się tylko ostatnia zwrotka, ale to pewnie z
powodu innego postrzegania świata tego materialnego i
nie.

Bardzo śliczny wiersz,przemówil do mnie dlatego
zostawiam komentarz i oddaje głos...

sporo chęci do zmian rzeczywistości...
podoba mi się ta prośba/modlitwa :)

piękne życzenia dla wszystkich i ciekawa
modlitwa,chociaż osobiście jestem zdania,że z Bogiem
nie ma się co targować,bo On sam najlepiej wie,co dla
nas najlepsze...ano niezbadane są ścieżki życia,nawet
jeśli naznaczone cierpieniem

Bardzo ciekawy wiersz ,zazwyczaj tak jest ,że więcej
robimy dla innych niż dla siebie.Pozdrawiam
serdecznie.

Leon Da Vinci ;)

Jakby to dobrze było, gdyby się wszystko, co dobre
spełniło. Jednak w życiu, jak w życie. Co dla jednego
dobre, drugiemu w oko kole....

Wielka wiara i milośc w Tobie...a wiersz piekny...jest
piękną modlitwą. Pozdrawiam cieplutko

piękny,nastrojowy-poprostu dobry...ale nie do końca,bo
koncówka w innej tonacji i w obniżonym locie.
Jakby nie było pomysłu na puentę...
czasem warto by wiersz "odleżał" tydzień,czy dwa.
ale i tak gratulacji wart!

Bardzo ładna modlitwa. Osobiście zapisałabym " starość
niech nie dręczy" ale i tak nie sposób nie oddać
głosu.

Pomysł nie nowy, ale sam wiersz przedni. Pozdrawiam

życzenia w porządku, choć modlitwa zbyt mi przypomina
"Modlitwę" Okudżawy - utwór niepowtarzalny, więc
oczywistym jest, że powyższy nie zrobił na mnie
wielkiego wrażenia. Pochwalam pomysł, ale imho tytuł
nie znajduje potwierdzenia w treści: prosisz o wiele -
ok, nie dla siebie, ale prosisz - a co oferujesz w
zamian? (bo na tym polega dobijanie targu) swoje
głosy?? oj, skąpiutki jesteś... i to ma być 300 za
300?? Ja bym to nazwała bezczelnością: nie dajesz nic,
żądasz wiele (bez złości i złośliwości) Widzę autorze
po Twoim komentarzu, że chciałeś dodać coś do tekstu,
nie wiem, czy miałoby się to znaleźć w treści wiersza,
czy pod wierszem, ale możesz to zrobić poprzez ponowną
edycję wiersza i dodanie tekstu. Chyba, że ten
komentarz miał pozostać jedynie komentarzem, tylko że
nie każdy czyta komentarze pod wierszem. Wiersz
refleksyjny, ale nie smutny ( w odbiorze, jaki klimat
zaznaczony to nieistotne), z ciekawą myślą przewodnią,
dobrze się czyta pomimo nierównego rytmu, rymy ok. W
ostatniej zwrotce "ani" w nawiasie zmieniłabym na
"nawet", bo to "ani", to jakby, ani nie zajęczę, ani
nie zakrzyczę... ale jak tam autor uważa. No i
dlaczego autor sobie życzy nie głosować?

I jak można nie oddać głosu i wyrazów podziękowania?
Mam tylko pytanie o zapis: /ani nie zajęczę/ - btw
"nie powiem, nie zrobię, to chyba i nie zajęczę? A
może coś od zająca - jednak wątpię. Piękna prośba i
dobry targ :) Serdeczności.

Modlitwa z serca płynąca i bardzo
wzruszająca...pozdrawiam :)

Dla wszystkich coś, a dla siebie nic? Wiersz super:)