Dobra rada
wszystkim zachwyconym swoją "twórczością"
Zebrali się grafomani
Wiersze piszą do bani:
Wiosna jest w nich „radosna”
A miłość „w końcach palców
drży”
Czynią sobie splendory
Każdy na sławę chory
Lecz talentu nie mają ni krzty-ny
I dlatego krytyków
Utopili w nocniku
Pełnym swej poetyckiej uryny
Upajają się wzajem
„Sami się oceniajem !
Dla nas poezji wyżyny !”
Grafomani kochani !
Wiersze piszą poeci
A wy tu wierszokleci
Gdy się sami chwalicie
Krzywdę sobie robicie !
Czas te stronę odmienić
Grafomanię wyplenić
I pozwolić się Mistrzom ocenić !
Niech poezji rzeźnicy
Zejdą wnet do piwnicy
I tam swoje spełniają obrzędy.
Warto mistrza posłuchać
Aby dodał Wam ducha
Bo na razie tu wielka
„żenada”
Tu poezja nie płonie
Nie ma jej na tej stronie
Czas iść tam
Gdzie grafoman nie straszy !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.