Dobra rada...
Miłość jest niepojęta dla tych, co jej nie dzielą - François Rene de Chateaubriand
Ponad rok temu pewna Martynka
Rzewnie płakała po walentynkach
Bo nie znalazła jeszcze dziewuszka
Drugiej połówki swego jabłuszka
I musi znowu czekać rok cały
By się ktoś znalazł w uczuciach stały
Rok cały czekać na swoje szczęście
Na wielką miłość i na zamęście…
Czy warto czekać, panno, rok cały
By się ktoś znalazł w uczuciach stały?
Zacznij od dzisiaj wzrok już wytężać
A rychło znajdziesz przyszłego męża
Dziewczyna rady mej posłuchała
Wkrótce przyszłego męża poznała
Teraz już za nią życia zakręty
Gdy ją pokochał pewien… Walenty
Nie popłakuje więcej dziewuszka
Od kiedy drugą część ma jabłuszka
Już jest kochana. Już pewna swego
I już na zawsze ma… walentego
Gliwice 15.02.2007 r.
Wspaniałych walentynek!:)
Komentarze (20)
Przepiękne napisane i ponadczasowo.
Sławku - Twój komentarz mnie powalił :))) O takiej
puencie nie pomyślałam... Miłej niedzieli :) B.G.
Tomaszu - dziękuję pięknie i pozdrawiam :) B.G.
Teraz na brzuszek zerka wnikliwie
Czy się Walenty sprawił właściwie:))))
Wiersz z Happy Endem:)
Karmarg, Jazkółko - bardzo dziękuję za ciepłe,
"bajkowe" komentarze i cieplutko Panie pozdrawiam :)
B.G.
:) Jak to w bajkach - każda księżniczka znajdzie
swojego księcia :) Pozdrawiam serdecznie :)
Szczęśliwe zakończenie jak z bajki - kto szuka ten
znajdzie :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Taki skromny wierszyk na Walentynki, a wzbudził
Państwa zainteresowanie... Dziękuję ślicznie i
pozdrawiam nowych Komentujących. Miłego wieczoru, Mili
Państwo :) B.G.
Milusio.
Niesamowity utwór, historia naprawdę piekna :)
Pozdrawiam Serdecznie +++
Ciekawa historia.
Ja bym raczej pomyślała ze oko lepiej przymykać ;)
Pozdrawiam :)
przemiła historia, w sam raz na Walentynki.
Dziękuję Państwu pięknie i życzę wspaniałych
Walentynek :) B.G.
Historia jak z bajki, a takie się zdarzają, gdy mądrze
otworzymy się na miłość. Dobra to rada :)
Pozdrawiam