Dobra żona! (1)
Miałem na Sylwestra iść do siostry Joli
jednak do dziś Hanię ząb cholernie boli,
jak jej powiedziałem żeby go wyrwała
to chyba na przekór mi się nie oddała!
Więc ja oczywiście dumą urażony
po dwóch dniach namysłu powiadam do
żony:
Guzik mnie obchodzą te twoje boleści
kiedy mnie nikt w nocy po ciele nie
pieści.
A ona mi na to: Dobrze, kochanieńki
może sobie pójdziesz dzisiaj na
panienki!
- Ależ moje złotko nie bądź obrażona
dzięki tobie nasza miłość jest szalona.
Ty mnie nauczyłaś w alkowie wszystkiego
nie mam wątpliwości co do faktu tego,
jakżebym mógł z inną orgietek próbować
kiedy przysięgałem wierności dochować?
A, że jestem taki cały rozpalony
to twoja zasługa jako mojej żony,
zatem będę czekał aż ból będzie znośny
byle to nie trwało do... początków wiosny
!
Komentarze (26)
hahaha...uwielbiam Twoje poczucie humoru i już widzę
minę Twojej żony hahaha...:)) pozdrawiam
Witaj,
no, no to się u Was dzieje.
Z pozdrowieniami.
Super :) serdeczności dla Was obojga :)
biedna żona peela :-) ona chora a jemu się zbiera ;-)
Szczęśliwego Nowego Roku.
Pozdrawiam serdecznie.
do siego roku
zasłanianie się boleścią i to czego zęba
to się w głowie nie mieści chyba
Gdy boli... to się nie swawoli?
to takie kobiece przekomarzanki
dobrego dla Ciebie i rodzinki Do Siego roku :)
Współczuję żonie :( ból zęba to okropne :(
Tobie też współczuję, ale Ty możesz sobie poradzić:D a
tęsknota tylko dodaje smaku:)
Szczęśliwego Nowego Roku:)***
:)))+++
Do Siego Roku, krzychno :)
Fajnie podane :)
+ Pozdrawiam serdecznie
Ja też mogę krzyczeć
Że szczęścia ci życzę
Niech się wszystko spełni
A my sobie wierni
Łapmy je garściami
Niech wciąż będzie z nami :*) :*)
Świetyn wiersz.Szczęśliwego Nowego Roku życzę.
Sprawdza się powiedzenie: długie cugle najlepiej
trzymają ;)
Uśmiechnąłeś...Szczęśliwego Nowego Roku :)