Dobranoc
dla ... :) jak wiele, choć być nie może :) mimo wszystko ...
Chciałam ci wczoraj mówić "Dobranoc",
Z powieki sennej zetrzeć zmęczenie,
Niemrawe palce wplatać we włosy,
Lecz dziś wydaje się to marzeniem.
Chciałam powiedzieć, że dzień przeminął,
Byś troski złożył w otwartej dłoni.
Choć jedną chwilę dla mnie zaistniał,
By spokój lekko przysiadł na skroni.
Chciałam zatopić się w twym oddechu,
Kiedy wieczorem dzień spać się kładzie.
Lecz przy mym boku pustkę zastałam
I rozbiegany krąg myśli w nieładzie.
Komentarze (8)
ładne metafory, po wierszu się płynie...
Ciężko zasnąć, gdy samotność dokucza, a w głowie
bałagan w szufladkach.
Pięknie opisujesz swoją tęsknotę i marzenia ale nieraz
musimy im dać odejść.
tęsknota jest straszna... myśli w nieładzie, serce w
rozterce...
Witam, napisałaś bardzo smutny wiersz.
Ta pustka, o której piszesz powoduje rozbiegane
myśli.Rytm i rymy masz bezbłędne, ciekawie się go
czyta. Jest płynny, widać dbałość o
warsztat.Pozdrawiam serdecznie.
piękne marzenie żeby ci się spełniło Pozdrawiam
Pozbieraj myśli, będzie lepiej.
Pozdrawiam
Wspaniałe i ciepłe słowa płyną z Twojego
wierszyka.Przykro,że w chwili gdy szukałaś obok siebie
przyjaznej duszy,zastałaś tylko myśli w nieładzie.Ja
już bym sobie z nim pogadał.Pozdrawiam.