...DOBRANOC KOCHANY...
Mówie dobranoc kochany
choć Ty mnie nie słyszysz...
Mówie dobranoc choć nie wiem czy jutro sie
obudze...
Noc jest krótka
ale pełna Twej bliskości
Twego zapału
i namiętności...
Bo mam Ciebie w moich snach...
Tylko w nich mozesz byc blisko
Tylko one daja mi zycie kazdego dnia...
Tylko w nich potrafisz mi pomóc...
Tylko w nich jesteś taki czuły i
kochany...
Tylko w nich oddychamy tym samym
powietrzem...
Mówie dobranoc Kochany...
Choć Ty mnie nie słyszysz,
choć może właśnie teraz leżysz obok
niej...
Choć może właśnie głaszczesz jej
skroń...
Dobranoc...mówie...
i z nadzieją że jutro już nie wstane
...ZASYPIAM...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.