Dobranocka
nie padaj już
śniegu
pozwól nocy
malować jej okna
w kwiaty
bo ją może zbudzić
najlżejszy szept
ją
i jej włosy
jak płomień
zrozumiał mnie śnieg
pomachał zawieją
na pożegnanie
śpij spokojnie
moja piękna
autor
Martial
Dodano: 2005-02-05 00:27:45
Ten wiersz przeczytano 1786 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.