Doceniam
Doceniam nudę puchowej poduszki
Doceniam banał zachodu słońca
I bułkę z pasztetem, i łańcuch w
rowerze...
A nade wszystko siódmą rano,
na którą wychodzisz do pracy
autor
crenca
Dodano: 2019-08-19 08:40:10
Ten wiersz przeczytano 563 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Klimat tego wiersza jest bardziej ironiczny niż
optymistyczny.
Docenianie pory wyjścia danej osoby nie świadczy o
ciepłym do niej odczuciu.
Udanego wieczoru.
:)
ciekawy wiersz pozdrawiam
Fajne docenienie codzienności. Jeszcze popraw
literówki. Miłego dnia:)