dojrzała jak wino
naszą miłość urodziła jesień
by dojrzała wiosną
a latem upiła
i trwa w upojeniu
choć lata mijają
namiętność niezmienna
niezmienny smak wina
.
autor
1-piórko
Dodano: 2018-07-30 08:07:52
Ten wiersz przeczytano 1471 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Wytrawnie zapodane wspomnienia
*Nureczko,
Jeszcze pomyślę o zmianach. Dziękuję i pozdrawiam :)
Smaczna miniatura, wytrawnie podana :)
Użyłabym tylko jednego czasu, więc czytam :
naszą miłość urodziła jesień
by dojrzała wiosną
a latem upiła
i trwała w upojeniu...
Pozdrawiam :)
*Tańcząca z wiatrem,
też tak myślę :)
dzi8ękuję, Grażynko i pozdrawiam :)
Dobrze, że trwa, myślę, że ta dojrzała miłość jest
głębsza i może przez to cenniejsza?...
Serdeczności ślę :)
*AMOR,
dziękuję i pozdrawiam :)
Bardzo romantyczny wiersz :)
*Angel Boy,
dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Podobno smak wina zmienią się nawet na lepsze z
czasem, ale to podobno, bo sam w ogóle alkoholu nie
piję :) Pozdrawiam serdecznie +++
Aha... to nie zmieniaj, Jolu :)
*zetbeka,
Dziękuję, Zdzisiu :) Te powtórzenia są celowe, ale
pomyślę o zmianie.
Pzdr. :) :)
Ładna, delikatna miniaturka erotyczna.
PS. Zastanowiłbym się tylko nad zmianą lub synonimem,
aby uniknąć powtórzenia "niezmienna". Może:
"namiętność niezmienna
jak smak starego wina"?
Pzdr. :)
*Ziu-ka,
ślicznie dziękuję i pozdrawiam z :)
Śliczna miniaturka...Pozdrawiam :)
Dziękuję, Kobito wspaniała :)
buziaki :* :)