Doktorze Dacku...
Gdyby Dacek z beja był mym pracodawcą
mogłabym pracować w Sexi Pogotowiu,
uśmiech, żart to przecież najlepsze
lekarstwo,
żeby utrzymywać pacjentów swych w
zdrowiu.
Gdy się szczerze śmiejesz, pobudzasz
krążenie,
wtedy każdy narząd lepiej ci pracuje,
serce mocno bije, normuje ciśnienie,
a i umysł pozytywne myśli snuje.
Więc doktorze Dacku twórz swoje
wierszyki,
pełne optymizmu, tak z samego siebie
i te powstałe życiodajne zastrzyki
dawkuj wszystkim tym, którzy są w
potrzebie.
Życie jest piękniejsze dzięki radosnym, dowcipnym ludziom, którzy potrafią nas rozśmieszyć, zabawić...Taki jest Dacek...i dzięki mu za to...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.