Dolina cierpienia
To trudna droga,
prawda płoszy i ciska w kąt.
Obciążeni balastem
wyrzutów,
oskarżeń,
wchodzimy w nią niepytani.
Czy nad doliną cierpienia wschodzi słońce?
Chciałabym wierzyć
w deszcz oczyszczenia,
w spotkania za zakrętem.
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-01-03 23:29:33
Ten wiersz przeczytano 1394 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
cierpienie uczy nas pokory
pozdrawiam :)
pięknie
Bardzo dobry wiersz i refleksja Nie jest kolorowo i
wesoło ale wszytko przed nami
Mam nadzieję ze za zakretem bedzie radość pokój miłosć
i braterstwo pokój w ojczyxnie
Pozdrawiam serdecznie Celinko :)
A może to będzie dobry tytuł do następnego wiersza?
Za zakrętem. Dobrej nocy.
W skupieniu przeczytałem, i powiem ci że wbił mnie w
zadumę twój wiersz. Tak celnie doprowadziłaś do
zakrętu. A co za nim ? wszystkich nas to nurtuje.
Dobrej nocy .
przejmująca miniatura
pozdrawiam Celinko
W takim razie życzę wiele zdrowia dla Twoich
rodziców:)
Dziękuję bardzo za czytanie i jednocześnie przepraszam
za to, że mnie tak mało na Beju. Mam mamę po operacji
i zajmuję się 80 letnim tatą. Jak tylko sytuacja wróci
do normy posiedzę i nawet poczytam wstecz:)
Bardzo podoba mi się Celinko wiersz. Wracam tu kolejny
raz, aby go przeczytać, warto:) Pozdrawiam serdecznie.
lekarstwem wiara...
Dziękuję Janusz i niech zostanie osobisty.
Można jeszcze zapisać:
Potrzebna wiara...
lepiej niż moje "widzimisię"
tylko
czy
koniecznie "Chciałabym" [rodz żeński] skoro mają
czytać i mężczyźni?
stąd moja propozycja od-kobiecenia,
ale może być i jako osobisty
ps.
tylko moja uwaga
nad rozpaczą rzadko "wschodzi słońce"
nawet Bóg tam nie zagląda [chyba]
bardzo ładnie budowana refleksyjność...nikt nie mówił,
że będzie lekko:) pozdrawiam Celina
Dziękuje bardzo za czytanie wiersza o zostawione
refleksje:)
Bardzo ładny refleksyjny wiersz
Pozdrawiam :)