Dolina Życia
Idę jasną doliną
gdzie zieleń roztacza swe oblicza,
gdzie marzeń mam tysiąc,
każdy mój sen przeistacza się w realne
słowa,
każdy kolor jest jak błysk
świateł........
Rozglądam się......
Kwiaty płatkami swymi pokazują mi drogę,
ptaki tryskają życiem,
na które ja już nie mam siły.
To wszystko jest......
Kończy sie mój sen..
Widać szarość dnia,
która co dzień mnie przytłacza,
która sprawia,że mój umysł przygasa.
Wiem,że życ trudniej niż umrzeć,
więc żyję tu.
Pragnę
ale milczę,
chcę Kochać
ale się boję.
Ciszo moja
odejdź ode mnie!
Zabijasz mnie swym wzrokiem.
Twój cios przeszywa mnie całą.
...............Chcę jeszcze znaleźć się
jeszcze w tej dolinie....
25.11.06 Sarah
Czy jest taka a dolina? Tego nie wiem..... Lwiczko dedykuję go Tobie Uśmiechnij się do życia a i ono uśmiechnie się nie raz do Ciebie. Z całego serducha życze Ci szczęścia BUziaczki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.