***Dom***
Świat
Dom inwalidów
Każda chwila
Odpoczynek
Pożerany przez tęsknotę
Każdy inaczej
Patrzy
Chodzi
Mówi
Chroniczny strach
Szalona rozpacz
Choć jestem trzeźwa
Gadam jak wariatka
Piszę bzdury których żałuje już
Z każdym kolejnym Weresem więcej
Nie umiem pisać wierszy
Nawet nie pamiętam już moje imię
Gdzie ja jestem?
Mamo…
Kim ty jesteś?
Dom wariatów…
na zawsze w moim sercu... +
autor
Nadzieja17
Dodano: 2007-08-08 12:20:32
Ten wiersz przeczytano 736 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ciekawy utwór, ale proszę, pokuś się o popracowanie
nad budową innych.