Dom
Wspólnie zbudowaliśmy dom;
Postawiliśmy ściany,
posadziliśmy drzewo,
ułożyliśmy panele,
zamontowaliśmy drzwi
na oścież otwarte.
Następnie;
Postawiliśmy wazon na komodzie,
posadziliśmy w ogródku gniew,
ułożyliśmy się do snu,
sypiając wspólnie,
ale śniąc osobno.
autor
aleskander
Dodano: 2016-01-27 21:01:21
Ten wiersz przeczytano 927 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
W takim domu zima hula i gniew, Dobry wiersz,
pozdrawiam-:)
ten również- wszystko na swoim miejscu - jest
przekaz
az milo się czyta
Ciekawy jest ten Twój dom?
Aleksandrze, taki zwyczajny jak bywa w życiu ….
Czasami warto też przeprowadzić jakieś prace w
ogrodzie, aby tam właśnie, tam nie rozpanoszył się
perz, czyli gniew?
Bardzo spodoba mi się ten Twój wiersz:)
I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin wiem, że
one już były mimo to proszę przyjmij najserdeczniejsze
życzenia i spełnienia marzeń:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)
samo życie:)
...i po co tyle zachodu...trzeba było zacząć od budowy
uczucia....bez niego spacer po przeciwnych brzegach
drogi....pozdrawiam serdecznie
Ja tu nic nie wycinałabym.
Bardzo malarsko poprowadzony temat.
Podoba mi się.
Pozdrawiam
i taki dom nie cieszy...bo cóż po nim, gdy nie ma
miłosci
Następnie:
Zasialiśmy w ogródku gniew...
Obrazowo o rozchodzeniu sie dróg.
Ponieważ jestem minimalistką, okroiłabym pierwszą
strofę do
Zbudowaliśmy dom z drzwiami otwartymi na oścież.
Posadziliśmy drzewo.
A z drugiej wyciełabym:
"Postawiliśmy wazon na komodzie,"
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie rady
eksperta.
Miłego wieczoru.