Dom bezdomnych kochanków
https://www.youtube.com/watch?v=cMVWinahQ1s
Mógłbym być twoim zgubieniem
ale chcesz być wolny
konfuzja i sztuka
jestem niczym innym tylko sercem
kiedy potykamy się o brzeg
kiedy idziemy wśród nocy .
Ten krok na którym się zatrzymałeś
to rana która krwawi
nasze dłonie są poranione
za każdym razem, gdy wtulam się
ten ciężar odnajduję w nim swój dom.
Odprowadzę cię
udźwignę ciężar osamotnienia bezruchu
nigdy tego nie wybudujesz nie stworzysz
gdy jestem obok
nigdy nie zostaniesz obok.
Komentarze (4)
"Ten krok na którym się zatrzymałeś"... Może po prostu
opamiętał się?
:(
W tej samotności jak żyć?
Smutny..:))