Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dom Bezzłudnych Nadziei

Rozumiem, że wiersz wrażliwe dusze porusza, ale mile widziane są też krytyczne uwagi. Proszę nie utożsamiać peela z autorem.

Zbieram okruchy wiatru minionej młodości,
do woreczka tkanego z nostalgicznych myśli.
Pamięć zdarzeń odległych zaczyna się mącić,
tracą swoje znaczenia słowa „jutro”, „przyszły”.

„Dom Bezzłudnych Nadziei” wessał mnie do wnętrza,
w środku czysto, sterylnie, tak jak w autoklawie.
Starczy umysł bezwiednie wzdrygnął się i stężał.
Dowód idiosynkrazji, czy ja ją przełamię?

Czy to miejsce pokuty, bądź druga Itaka?
Kraina Nod Kaina stanie się Edenem?
Siedziba bezempatii, zimna lodowata,
w której z istoty ludzkiej w obiekt się przemienię?

........................................... ...

Pozostałem człowiekiem, dom się o mnie troszczył,
otoczył mnie skrzydłami, jak samiczka pisklę.
Był troskliwy jak matka, surowy jak ojciec...
Czemu na urodziny syn kartki nie przyśle?!

Dodano: 2019-08-22 07:06:47
Ten wiersz przeczytano 4782 razy
Oddanych głosów: 133
Rodzaj Sylabiczny Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (158)

Celinaa Celinaa

Piękny wiersz, poruszający

Zakochana w wietrze Zakochana w wietrze

Ten czas nie sprzyja więziom rodzinnym, a może to
chłodniejace uczucia tak rozprzestrzeniają się...A
przecież nie ma bliższych istoty niż rodzice...Bardzo
dobry wiersz z watkami przemijania...Pozdrawiam z
miłym uśmiechem...

wolnyduch wolnyduch

Bardzo dobry, wymowny wiersz,
niestety starość często bywa gorzka, samotna i
schorowana, najgorszy jest brak empatii ze strony
bliskich, myślę o dzieciach dla których kariera jest
znacznie ważniejsza od starej matki czy ojca.
Pozdrawiam, chętnie tutaj zajrzę, jak czas pozwoli, a
kiedy tak będzie, tego sam wolny duch nie wie:)

annasztuka annasztuka

Jejku, jaki smutny utwór, poruszający, pozdrawiam
serdecznie ; )

Ewelina32 Ewelina32

Tak to już jest z dziećmi i rodziną. Nie rozumieją, że
ważniejszy jest dla nas telefon przez minutkę, niż
prezent od niechcenia. Sama pamiętam, gdy wszyscy
zapomnieli o moich imieninach, choć miałam je w dzień
matki:-(, lub też brak prezentu pod choinką, czy też
brak zapytania, jak się czuję, gdy milczę. Och, życie
potrafi być okrutne. Wspaniały wiersz. Pozdrawiam
serdecznie i dziękuję za odwiedziny:-) Miło bardzo
tak:-)

jlewan jlewan

Świetny przekaz, jak zwykle u Ciebie, Sławku.
Serdecznie pozdrawiam.

Jacek1972 Jacek1972

Dla mnie jesteś wielki Pozdrawiam serdecznie
Sławoborze.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Jak zwykle u Ciebie wiersz na wysokim poziomie.
Niewesoła refleksja, czasem starość niestety idzie w
parze z samotnością.
Pozdrawiam serdecznie

Tessa50 Tessa50

Witam serdecznie Sławomirze. Już jestem...byłam
w...zarówno pytanie gdzie jestem jak i Twój wiersz
wzruszył mnie do łez ...mało jest ludzi, których
obchodzi czy ktoś jest czy go nie ma. Dziękuję sercem
:) pozdrawiam życząc zdrowia .

ZOLEANDER ZOLEANDER

Pozdrawiam ciepło Sławku :))

Adelaa Adelaa

Młodym nie po drodze do potrzebujących pomocy i
samotnych rodziców - mają swoje pilne sprawy - dzięki
za pamięć o mnie - pozdrawiam

waldi1 waldi1

również pozdrawiamy Ciebie serdecznie ...

wojtek W wojtek W

Trudno się czyta tak smutne słowa.Życzę Sławku by
życie dało Ci szanse cieszyć się nim,bez żadnych
problemów które serce łamią. Pozdrawiam miłego
niedzielnego wieczoru.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »