domyślenia
w deszczowy dzień płyną inaczej myśli...
muska wiatrem słów ciepłego serca
to co mnie ożywia do pójścia nakręca
dopadła martwica cóż przypadłość
samotnego rodzica pustego gniazda
po przejściach
głaszcze wrażliwa dusza nie bój się
szepcze z drugiej strony lustra
teraz masz czas dla siebie zaistnieć
ptaka szczebiotem usiąść na stronicach
nowe zapisać
przytula modlitwa serca skarbnica
nie tylko mieszczucha domatora izdebka
wokół cisza wiatr po pokojach hula
lśnią obrazy oczu pamiętnika mokre
pięknie marzyć
o polach bogatych w kwiaty łąkach
lasach pieśń liści inaczej brzmi teraz
gdy jedyną pracą jest delektować
słuchać każdym zmysłem na pięciolinii
tutaj teraz
o d d y c h am
Komentarze (52)
u nas po pokojach wnuczek hula ...lubi u nas bywać ...
Pozdrawiam serdecznie ...
Dobry wiersz ...
pozdrawiam serdecznie
Z przyjemnoscią czytałam.
Pozdrawiam:)
Ładny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
No i cudownie i tak w świat marzeń się zanurzyć.
B a r d z o na tak ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Właśnie marzyć, delektować się pięknem, swobodnie
oddychać - bezcenne, na duże TAK, pozdrawiam ciepło.