Domysły
Teraz wszystkie wiersze skierowane są do mojego Anioła...
Wciąż snuje się bez celu,
Wyczekuje na czyjś czuły gest,
Lecz żadnego nie otrzymuje.
Czyta zapisane wiadomości,
Uśmiecha się czytając je.
Szuka wśród nich miłości.
Jej serce podsyła domysły,
Bije mocniej z każdym ciepłym słowem,
Stara się odnaleźć prawdę.
Serce jej nie potrafi odnaleźć
Granicy dzielącej miłość i przyjaźń
Między chłopakiem i dziewczyną.
Widzi domysły, nieprawdę.
„A jeśli jednak to jest to?”
Lęka się tego, nie wie co robić.
Boi się podjąć jakieś kroki,
Nie chce psuć tego co jest.
Jej serce szaleć zaczyna.
Podsyła jej liczne wizje.
Słyszy za sobą jakiś szmer.
Strach ją ogarnia.
Odwraca się i widzi
Tylko swój cień, słyszy
Wiatr szumiący za oknem…
Kocham Cię ;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.