Dopóki
Utul radośnie chwile codzienne,
uwolnij serce z przewlekłych lęków,
i w obie dłonie chwyć małe szczęście,
Bogu podziękuj.
A ze świtaniem obudź nadzieję,
gdy tylko słońce spojrzy z wysoka,
niech razem z tobą świat się dziś
śmieje,
przecież to wiosna.
Dopóki wrota jeszcze dostępne,
wstęga promieni wpleciona we włosy,
uchwyć marzenia w garść jednej ręki,
i szoruj boso.
Jeżeli wpadnie jesienna chandra,
zaczniesz przytulać tylko wspomnienia,
a taka pora jest często martwa,
gasną pragnienia.
I tak znienacka zechce zaskoczyć,
strasząc każdego siarczystym mrozem,
swój biały całun wszędzie rozproszy,
otuli chłodem.
autor
Ola
Dodano: 2015-05-14 19:54:45
Ten wiersz przeczytano 4979 razy
Oddanych głosów: 125
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (121)
Olu stanowczo za ładny
aby był pisany na kolanie.
Miłego wieczoru życzę:)
Bardzo ładnie i ten wiosenny klimat... ach zachwycasz
słowem.. Pozdrawiam serdecznie :)
Zabrać marzenia i iść je spełniać :)
Dziękuję wena48 :-)
Miłego
Jeszcze pomyśle, za mało miałam czasu, pisany na
kolanie. Pozdrawiam Grażynko
A no tak zmieniłaś:)
Errata* b.ładny:)
P.S A może
- wstęga promieni splata z włosami?
Ale wtedy nie będzie
rymu włosy - boso...
To może bez butów ganiaj?...
Albo coś w tym stylu
Dzięki. Już zmieniłam, byłam w trakcie zmieniania
wena48 a Ty pisałaś komentarz. Bardzo dziękuję. Miłego
wieczorku
oj pochodził bym boso...
powiedzmy choćby tu
brzegiem Morza Północnego
ale jeszcze za zimno:(
pozdrawiam pięknie:)
Bardzo łany wiersz,lekki i wiosenny.
Ciekawa forma podobna do strof sofickich.
Pozdrawiam Olu
P.S Zgadzam się z Zieloną Daną...
Piosenki muszą być śpiewane.
Twoje wiersze powinny być czytane.
Pozdrawiam (:-)}
'Dopóki jeszcze wrota otwarte,
wstęga promieni wpleciona we włosy,
uchwyć marzenia w garść jednej dłoni
i szoruj boso.' /tak sobie czytam/ Możesz Olu wziąć to
pod rozwagę ale nie musisz :) Wiersz piękny,
serdecznie pozdrawiam :)
Piękny klimat, wybrzmienie, rytm. Aż zastanawiam się
jak to zrobić, żeby było "we włosy" i żeby rytm nie
uciekł. "W włosy" - chyba nie powinno zostać.
Uroczy, jak wszystkie Twoje wiersze.
Pozdrawiam-
ta aura taka zmienna jak kobieta ma swoje humorki
pozdrawiam serdecznie:)