Dopóki jestem
Pragnienia kierują postępowaniem
nikczemnie
czasem łza spływa gdy przeszłość wspomnę
własny świat wydał się nagle tak obcy!
tylko ja odczuwam ból nocy dzisiejszej.
Zbieram się szybko bo upadłem nisko
poznaje teraz czym jest szczera prawda
pragnę nie padać na kolana mimo wszystko
życie mogę zmieniać dopóki jestem.
autor
BANITA
Dodano: 2013-06-19 23:42:19
Ten wiersz przeczytano 1839 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Pragnienia kierują postępowaniem nikczemnie
czasem łza spływa o krok się cofnę
i w przeszłość spojrzę
własny świat wydał się tak bardzo obcy
odczuwam ból nie przespanej nocy
Zbieram się szybko bo upadłem nisko
jak upadły anioł skrzydła na nowo
próbuję rozwinąć
przecież życie mogę zmieniać dopóki żyję
dopóry serce bije
nim dotknę deski grobowej
spróbuję raz jeszcze wzbić się
ku górze. Taka jest moja wersja. Pozdrawiam-:)).
Póki życia póty nadziei... Pozdrawiam ;D
możemy zmienic wszystko to my o tym decydujemy...
ładny wiersz
pozdrawiam:-)
pragnę nie padać na kolana mimo wszystko
życie mogę zmieniać dopóki jestem.
zmieniajmy dopoki jestesmy
zga
"życie mogę zmieniać dopóki jestem." Choć życie zależy
od wielu osób, jesteśmy kowalem swojego losu i to jak
żyjemy w dużej mierze zależy od nas samych. Wiersz
skłania do zadumy. Pozdrawiam.